niedziela, 29 stycznia 2012

Z pamiętnika młodej lekarki.

I po kolejnym dyżurze.

Skierowanie nr.1.
"Młody mężczyzna przywieziony przez ambulans nieprzytomny, na Izbie Przyjęć w kontakcie słownym. Nie pamięta szczegółów zajścia. Dolegliwości nie podaje. 
Obecny Krwiak pod prawym okiem."

Diagnoza: Wklinowane złamanie przedniej ściany zatoki czołowej po stronie prawej. Obustronne złamanie kości nosowej z minimalnym przemieszczeniem.

Skierowanie nr.2 
"Pacjent znaleziony na ulicy. W kiepskim kontakcie słownym. Nie pamięta szczegółów zajścia. Dolegliwości nie podaje."

Diagnoza: Prawostronne złamanie bocznej, przedniej i górnej ściany zatoki szczękowej, oczodołu, wyrostka jarzmowego i obustronne złamanie kości nosowej, bez przemieszczenia.

Skierowanie nr.3 
"Narciarz znaleziony na stoku narciarskim  nieprzytomny bez kasku. Brak świadków zdarzenia. 
Skarży się na ból szyi i prawej ręki."

Diagnoza: Żadnego urazu szkieletu nie stwierdza się.

Skierowanie nr.4.

"11 letni chłopiec jeździł z ojcem na nartach. Znaleziony przez przypadkowych narciarzy na stoku nieprzytomny... skarży się na senność."

Diagnoza: Żadnej patologi nie stwierdza się.

Twardziele!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz