Docieramy na wyspe gdzie czekaja na nas z kolacja nasi wspoltowarzysze dalszej podrozy. Dotarli z Niemiec swoim domem na kolkach.
Poki co pogoda wymarzona, kolo 20 stopni i nie pada. Okolica sielankowa, jak to w Norwegii o tej porze roku.
Poki co pogoda wymarzona, kolo 20 stopni i nie pada. Okolica sielankowa, jak to w Norwegii o tej porze roku.
S. przyjaciel Kuby z lat licealnych, zaopatrzyl cale towarzystwo w wedki, a towarzystwo mialo zopatrzec oboz w ryby na kolacje.
Jak na pierwszy polow nie bylo zle. Wprawdzie ryby nie wyladowaly na patelni tylko w zamrazarce (poczatek kolekcji, ktora wciagnelismy na koniec wyprawy).
Niektorzy nadal nie byli przekonani czy lubia wedkowac.
... czy moze bardziej ogladac ryby w ich naturlnym srodowisku:)
A wieczorem tort (no moze nie do konca tort) ze swieczkami dla jubilata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz